lis 09 2003

Marzenie...


Komentarze: 0

No dobra nie byl bym soba gdy bym nie powiedzial o co mi chodzi :P dzisiaj moim jedynym marzeniem...heh...zakochac sie poprostu...kochac i byc kochanym..ale boje sie ze byl by to tylo falsz...wymuszone po to tylko zeby wrescie przestac byc samotnym...tego sie najbardziej obawiam...ze bede udawal tylko po to zeby przestac byc juz samotny....chociaz moze sam sobie wybralem taki los??..samotnika-pustelnika..zawsze sam......czy potrafilbym kogos teraz pokochac??nie wiem czy oprocz klamstwa moglbym jeszcze cos od siebie dac...wydaje mi sie ze....czuje sie dzisiaj pustym czlowiekiem......

yoshi   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz