wrz 19 2005

Zycie...


Komentarze: 2

ile razy o swoim mysle zawsze chce mi sie plakac....ile rzeczy przejebalem i to doslownie....ile ludzi skrzywdzilem....ile zlego zrobilem.,...hmm ile razy probowalem to naprawic ile razy ponownie sie "budzilem"...ile razy mam jeszcze??podobniez wiele ale jak juz sil nie starcza...brak motywacji..zycie??buahaha a co to za zycie....spieprzone z wlasnej winy..ktorego czlek nie potrafi naprawic..

yoshi   
20 września 2005, 00:05
...całe życie uczymy się na błędach,ale nie wolno nam przestawać...
19 września 2005, 21:05
ile razy probowałem to naprawić ile razy ponownie się \"budziłem\".. no :/ a potem ta obojetność co oblewa od wewnątrz i zewnątrz i się człowiekowi już nic nie chce, profilaktycznie, wiedząc że i tak wsio padnie w gruzach, postanawia nie probowac już wcale, masakra :/

Dodaj komentarz