wrz 15 2005

blablabla


Komentarze: 1

hmmm jak ja to moglem napisac....baka....jedynie do spalenia..no tak czasem cos czlowiekowi odbije i robi albo pisze dziwne rzeczy...a teraz mi sie nie chce pisac...po za tym nie mam o czym i nie mam ochoty..do duuupyyyyy...jak by to ktos kiedys madrze powiedzal wszystko jest do dupy tylko pasta do zebow...

yoshi   
16 września 2005, 02:04
...czasem nie warto oglądać się za siebie i ciągnąć bagaż,który kładzie się cieniem na budowanie przyszłości...

Dodaj komentarz