Archiwum 22 listopada 2003


lis 22 2003 ......buuuu
Komentarze (0)

Ostatnio za duzo czasu mam na przemyslenia....i co??mam jeden wniosek:moje zycie jest do dupy :( wszysstko ostatnio sie ma ukladac...ale...hmm do dupy to wszystko :( ostatnio straszne wnerwia mnie Mama.....ja mam byc ok a ona nic nie robi zeby byc ok.....nadal pije...niczym sie nie interesuje...jednym slowem olewa wszystko.....damm i ja w takiej sytuacji mam sie zmienic....why??ode mnie sie czegos wymaga...a druga strona nie spelnia swoich postanowien.....jak dlugo w tym wytrwam??...nie wiem...moze to tylko dni....

yoshi   
lis 22 2003 Ida swieta.
Komentarze (0)

Ida swieta,oj ida :) zbytnio nie lubie swiat bo przypominaja o pary sprawach :(
narazie nie bedzie nowych notek prawdopodobnie przez caly miech :( postram sie w grudniu zrobic jakiego fajnego szablonika :P jesli bedzie mi sie chcialo :P

Zycze wszystkim wesolych swiat i masyyyy prezentow :P

-pup puk!!
-Who's there??
-Merry...
-Merry who??
-Merry Christmass :)

yoshi   
lis 22 2003 Dodatek kulinarny :P
Komentarze (0)

Hohoho tego jeszcze nikt nie widzial :P maly dodatek kulinarny,lubie od czasu do czasu troche pogotowac,szczegol ze pozniej kuchnia wyglada jak po przejsciu huraganu :P
Dzisiaj moja specjalnosc:Rizzotto a'la Thomas :P

Skladniki:
0,5kg miesa mielonego-ja najczesciej robie z wieprzowego ale dobre tez jest drobiowe
dwie cebule,dwa przeciery pomidorowe,dwie torebki ryzu :) i do smaku przyprawy:sol,papryka,sos sojowy,papryka slodka i ostra,oregano i majeranek.

Na samym poczatku szklimy cebulke zeby nam sie lekko podrumienila,mieso smazymy na bardzo goracej patelni caly czas pilnujac i cos czego najbardziej nie lubie "rozwalajac",w tym samym czasie wstawiamy wode na ryz.Gdy mieso sie juz podsmazy dodajemy cebulke,sol,pieprz,troche papryki ale nie za duzo bo sie nam spali.Nastepnie dodajemy pol szklanki przegotowanej wody,koncentraty,odrobine sosu sojowego.Probujemy czy dodac jeszcze soli.Dodajemy papryki i reszte przypraw,jak kto woli ,ja lubie ostre wiec troche tego wsypuje :P,dodajemy szczypte cukru.Po chwili sos powienien byc gotowy,ryz ktory powienien nam juz sie zagotowac dodajemy do sosu,zmiejszamy gaz na najmniejszy i trzymamy na ogniu przez 5minut.Finito rizzotto a'la thomas skonczone :))) Mozna to robic na wiele kombinacji:sam sos,albo po zrobieniu mozna jeszcze zapiec z serem na wierzchu hmmm az sie glodny zrobilem :P Wszystkim zycze smacznego :)))

yoshi