Archiwum 10 kwietnia 2005


kwi 10 2005 Po Kafe Jerzy......
Komentarze (0)

No no no ja tu myslalem ze wroce kolo polnocy a lekko sie zdziwilem jak wychodzilem a to juz troszke switalo :P nie liczac malych ekscesow w stylu wynoszenia szwagra to bylo bardzo milo,hmmm a te barmanki :) mam fotke to jak brrat mi ja przesle to ja wrzuce :P przez moment poczulem sie jak hugh hefner (czy jak kolwiek sie to pisze ; jak by co to chodzi o wlasciciela playboya ) piekne kobiety dookola :P oj na dzisiaj koncze bo to niefortunnie musze jeszcze do pracy isc.....

yoshi