Komentarze (2)
Trza by w koncu cos napisac....jesien juz w pelni...zimno i pada a czlek sie jeszcze przeziebil :P jak to ja..zreszta znowu jesienna deprecha...swieta sie zblizaja,sylwester tez [!@$%!$!] a czlek nie widzi nic przed soba..ehh swieta..a na prezenta nie mam zadnego pomysla....lipa...oj cos czuje ze dzisiaj za wiele nie napisze..po robocie zmeczony i wogole w jakims podlym humorze...zasadnicze z jakiego powodu to wiem ale wole o tym nie pisac....lece