Komentarze (0)
Hmm co by tu napisac...kreatywnego rzecz jasna....
Powoli zaczynam sie zastanawiac czy ze mna cos jest nie tak...dzisiaj znowu stoje w kolejce w jakims sklepie ledwo podszedlem do kasy a ekspedientka od razu wyskoczyla z tekstem " ale pan wysoki....." no dobra to standardowe ale to co bylo pozniej " ja lubie takich wysokich mezczyzn"... przyznaje odjelo mi mowe...jak uslyszalem to od 40'stki.... nie zebym do nich cos mial ale czy ja mam cos na czole wytatuowane >>>>starsze panie mile widziane<<<< chyba niedlugo wogole po sklepach nie bede lazil....no dobra to ze jestem zabojczo przystojny to moge przyznac :D buahaha....a lepper ma magistra :D...No dobra koniec zartow...urlop eh...smurlop... niedlugo koniec a ja tym bardziej mam ochote to robote rzucic w pizdu.....rutyna juz sie zaczyna....wogole to ajchetniej bym wszystko rzucil w cholere....taa brak mi juz motywacji???a gdzie tu szukac motywacji..jak zycie przestaje przynosci satysfakcje chyba pora z tym skonczyc?...
ehh nie mam cos dzisiaj ochoty do namyslen czy tez przemyslen...przyznaje tylko otwarcie ze niedlugo zwariuje.....o ile juz dawno to sie nie stalo