Ostatnia dzisiaj.....
Komentarze (1)
Zastanawiam sie jak by to bylo gdy by Tata zyl....czy nadal by sie potoczyla to wszystko takim losem jak teraz,,,,czy tez wyrosl bym na takiego wariata....nie potrafie sie z tym pogodzic..nie wiadaomo ile czasu minie ile piasku sie przesypie przez klepsydre i tak nie zapomne....nie potrafie...tylko czastka okropnych wspomnien mi zostala...to tylko co mi zostalo...czy kiedykolwiek to zrozumiem...czy kiedykolwiek bede mial spokoj w duszy...nie wiem kim jestem i gdzie daze,zgubilem swoaja sciezke...nie chce tak zyc a jednak tak trwam wbijajac sztylet coraz glebiej...
Przemija wszystko
Czy jeszcze cos zostalo?
Wieczna jest milosc